"Chciałem powiedzieć światu tylko jedno słowo. Ponieważ nie potrafiłem tego, stałem się pisarzem"

sobota, 17 kwietnia 2010

# 79, nie mam pomysłu na tytuł.


Wybaczcie jakość, ale w Simsach nie mają lustrzanek.

MOJA RODZINKA.

Opycham się Toffifee, oglądam American Beauty, słucham The Kooks i Placebo. Imprezuję, uczę się, cierpię na brak czasu. Dziś Ostrzyce dance huhu ^^


Do następnego razu.

Autor: dina o 10:48:00
Nowszy post Starszy post Strona główna
  • ►  2011 (55)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (9)
    • ►  marca (14)
    • ►  lutego (9)
  • ▼  2010 (219)
    • ►  grudnia (11)
    • ►  listopada (15)
    • ►  października (25)
    • ►  września (27)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (20)
    • ►  czerwca (21)
    • ►  maja (37)
    • ▼  kwietnia (17)
      • # 81, "Równe szanse"
      • # 80, bliski kontakt z psią kupką.
      • # 79, nie mam pomysłu na tytuł.
      • # 78, ave kondycja!
      • # 77, latająca kostucha.
      • # 76, nieumoralniający kawałek tekstu.
      • # 75, Ballada o Beku Naiwniaku
      • # 74, niechętnie.
      • # 73, co ze mnie za matka?!
      • # 72, wysokie obcasy.
      • # 71, piękno z fotoszopa.
      • # 70, doceń krzesło.
      • # 69, przez upartość do perfekcji.
      • # 68, zwierzę w ręku świata.
      • # 67, Kurze Jajo + Homo Faber = Pisanki. Wygląda n...
      • # 66, Ne noceas, dum vis prodesse, memento!
      • # 65, ukochana kreatura.
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (27)
  • ►  2009 (21)
    • ►  grudnia (21)
Cała zawartość tego bloga jest własnością Autorki. Z tej racji prosi się o niekopiowanie jego treści.

Tekst w belce bloga: St. Lec "Myśli nieuczesane" - cicha inspiracja.

Dina copyrights. Motyw Znak wodny. Obsługiwane przez usługę Blogger.