piątek, 2 lipca 2010

# 141, Anglia part 3. Jak mieszka Dina?


Domek przy Thirlmere Road. Przebywam w nim wtedy, kiedy zajmuję łazienkę, gotuję, oglądam BBC lub też kiedy mam ochotę pokatować się zapachem dymu wypełniającym każdy kąt (mieszkanie z palaczami, bombastic). Staram się mało tam przebywać, bo duszę się od tych spalin i nie mam już ich siły znosić.



Kiedy nie przesiaduję w domu, przebywam tutaj:
 
Moja cudowna przyczepka, którą dzielę z moim kuzynem. Jakoś cudem się w niej mieścimy razem z naszymi łożami, wielkimi walizami i walającymi się po kątach butelkami austriackiej wody gazowanej. Przyczepka bardzo przytulna, ciepło w nocy, chłodno w dzień, można otwierać wszystkie okna, bo tu nie ma robaków! Holly Yeah, nie ma tu komarów! W czymś Anglia jest lepsza od Polski, haha!
Kilka przyczepkowych, żeby było zabawniej.








 Przedstawię jeszcze tylko Rudego, kochanego Kocurka z sąsiedztwa.



Zabawny zwierzak, który uwielbia stroić miny do obiektywu. Tak na kocim marginesie.

Pozdrawiam, Dinka.